Poseł PSL: Z tego powodu powrót Tuska jest dla nas korzystny

Dodano:
Władysław T. Bartoszewski Źródło: PAP / Marcin Obara
Poseł PSL-Koalicji Polskiej jest przekonany o pozytywnym wpływie powrotu Tuska na kondycję Platformy Obywatelskiej. – Trudno wygrać wybory z partią rządzącą, jeśli opozycja jest w rozsypce – stwierdził Władysław Teofil Bartoszewski.

Polityk opozycji przekonuje, że powrót Donalda Tuska do krajowej polityki będzie znacznym wzmocnieniem nie tylko PO, ale także może przynieść korzyści dla całego obozu opozycji.

"Tusk uratował PO"

– Największa partia opozycyjna miała w sondażach 12 proc. poparcia. Powrót Tuska jest kluczowy dla przyszłości PO. Tusk nie wrócił na białym koniu, ale wygląda na to, że uratował partię – stwierdził Bartoszewski w Polskim Radiu 24.

– Patrzymy z sympatią na to, że największa partia opozycyjna przestaje się rozpadać. Trudno wygrać wybory z partią rządzącą, jeśli opozycja jest w rozsypce – dodał poseł.

Polityk zwrócił również uwagę, że PO Tuska będzie w pierwszej kolejności konkurować o wyborców, którzy, rozczarowani Platformą, zaczęli popierać Polskę 2050 Szymona Hołowni. Sam lider PL2050 w czwartkowym wywiadzie dla "Rz" zaskoczył stwierdzeniem, że strata części wyborców na rzecz PO będzie dla niego... korzystna.

– Część wyborców PO poszła do ugrupowania Polska 2050. Hołownia uważał, że będzie konkurował z Rafałem Trzaskowski. Natomiast my tworzymy centrowo-prawicową Koalicję Polską. Z tego powodu powrót Tuska jest dla nas korzystny – stwierdził Bartoszewski. Dalej polityk wyjaśniał, w jakim kontekście powrót Tuska jest korzystny dla PSL.

– Niektórzy wyborcy PiS przepływają między partiami. Nie przepłyną jednak w stronę PO, bo Tusk przy wszystkich zaletach ma też znaczący elektorat negatywny. Jedyną partią, do której mogą ci wyborcy przepłynąć jest centro-prawicowe ugrupowanie Koalicja Polska – powiedział.

Powrót Tuska

W sobotę odbyła się Rada Krajowa Platformy Obywatelskiej. Donald Tusk oficjalnie powrócił na polską scenę polityczną. Po kilku tygodniach medialnych spekulacji były premier przejął przywództwo w partii. Jako nowy wiceprzewodniczący będzie pełnił obowiązki szefa ugrupowania do czasu formalnych wyborów. Było to możliwe dzięki rezygnacji Borysa Budki z funkcji przewodniczącego Platformy Obywatelskiej i rezygnacji z funkcji wiceprzewodniczących Ewy Kopacz oraz Bartosza Arłukowicza.

Tusk ma w pierwszej kolejności zatrzymać niekorzystny dla PO spadkowy trend, który od kilku tygodni widać w sondażach. Zdaniem wielu ekspertów, Tusk nie będzie jednak zabierał wyborców Zjednoczonej Prawicy, ale Polsce 2050, która do tej pory budowała swój elektorat na rozczarowanych Platformą.

Źródło: Polskie Radio 24
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...